ⳘⲀⲢⲔⲞⲚ 7
Pewnego dnia, celem sprawdzenia nauki głoszonej przez Jezusa, przybyli z Jerozolimy przywódcy religijni i faryzeusze.
Od razu zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów nie przestrzegają żydowskich zwyczajów obowiązujących przy jedzeniu.
3 ⲅ̅ ⲛⲉⲫⲁⲣⲓⲥⲁⲓⲟⲥ ⲅⲁⲣ ⲙⲛ̅ⲛ̅ⲓ̈ⲟⲩⲇⲁⲓ̈ ⲧⲏⲣⲟⲩ ⲉⲩⲧⲙ̅ⲓ̈ⲁⲧⲟⲟⲧⲟⲩ ⲙⲁⲩⲟⲩⲱⲙ ⲉⲩⲁⲙⲁϩⲧⲉ ⲛ̅ⲧⲡⲁⲣⲁⲇⲟⲥⲓⲥ ⲛ̅ⲛⲉⲡⲣⲉⲥⲃⲩⲧⲉⲣⲟⲥ
Zgodnie bowiem z tradycją, Żydzi—a szczególnie faryzeusze—przed rozpoczęciem jedzenia polewają wodą dłonie.
4 ⲇ̅ ⲁⲩⲱ ⲉⲩϣⲁⲛⲉⲓ ⲛ̅ⲧⲁⲅⲟⲣⲁ ⲉⲩⲧⲙ̅ϭⲉϣϭⲱϣⲟⲩ ⲙⲉⲩⲟⲩⲱⲙ. ⲁⲩⲱ ϩⲉⲛⲕⲉⲥⲙⲟⲧ ⲧⲏⲣⲟⲩ ⲉⲁⲩϫⲓⲧⲟⲩ ⲉⲁⲙⲁϩⲧⲉ ⲙ̅ⲙⲟⲟⲩ ϩⲉⲛⲁⲡⲟⲧ ⲉϩⲟⲣⲡⲟⲩ ⲛⲙ̅ϩⲉⲛⲝⲉⲥⲧⲏⲥ ⲛⲙ̅ϩⲉⲛⲭⲁⲗⲕⲓⲛ
Po każdym powrocie do domu, zanim dotkną jedzenia, muszą się umyć—a to tylko jeden przykład tych przepisów. Przewidują one nawet ceremonie oczyszczenia garnków, kubków i talerzy.
5 ⲉ̅ ⲁⲩϫⲛⲟⲩϥ ⲇⲉ ⲛ̅ϭⲓⲛⲉⲫⲁⲣⲓⲥⲁⲓⲟⲥ ⲙⲛ̅ⲛⲉⲅⲣⲁⲙⲙⲁⲧⲉⲩⲥ ϫⲉ ⲉⲧⲃⲉⲟⲩ ⲛⲉⲕⲙⲁⲑⲏⲧⲏⲥ ⲛ̅ⲥⲉⲙⲟⲟϣⲉ ⲁⲛ ⲕⲁⲧⲁⲧⲡⲁⲣⲁⲇⲟⲥⲓⲥ ⲛ̅ⲛⲉⲡⲣⲉⲥⲃⲩⲧⲉⲣⲟⲥ. ⲁⲗⲗⲁ ⲥⲉⲟⲩⲱⲙ ⲙ̅ⲡⲉⲩⲟⲓ̈ⲕ ⲉⲣⲉⲧⲟⲟⲧⲟⲩ ⲧⲟⲗⲙ̅.
Przybysze zapytali Go więc: —Dlaczego Twoi uczniowie nie przestrzegają naszych odwiecznych zwyczajów? Dlaczego siadają do stołu, nie dokonawszy obrzędu obmywania rąk?
6 ⲋ̅ ⲛ̅ⲧⲟϥ ⲇⲉ ⲡⲉϫⲁϥ ⲛⲁⲩ ϫⲉ ⲕⲁⲗⲱⲥ ⲁⲏⲥⲁⲓ̈ⲁⲥ ⲡⲣⲟⲫⲏⲧⲉⲩⲉ ϩⲁⲣⲱⲧⲛ̅ ⲛ̅ϩⲩⲡⲟⲕⲣⲓⲧⲏⲥ ⲛ̅ⲑⲉ ⲉⲧϥⲥⲏϩ ϫⲉ ⲡⲉⲓ̈ⲗⲁⲟⲥ ⲧⲙⲁⲓ̈ⲟ ⲙ̅ⲙⲟⲓ̈ ϩⲛ̅ⲛⲉϥⲥⲡⲟⲧⲟⲩ. ⲡⲉⲩϩⲏⲧ ⲇⲉ ⲟⲩⲏⲩ ⲉⲃⲟⲗ ⲙ̅ⲙⲟⲓ̈
Odpowiedź Jezusa była ostra i natychmiastowa: —Obłudnicy! Dobrze was określił prorok Izajasz, mówiąc: „Ludzie ci bardzo pięknie o Mnie mówią, ale w ich sercach nie ma miłości do Mnie.
Na próżno jednak oddają Mi cześć. Nauczają bowiem przykazań, które sami wymyślili.” Nie mylił się Izajasz!
Omijacie prawdziwe Boże przykazania, zastępując je waszą własną tradycją.
W imię tradycji odrzucacie i po prostu depczecie Boże prawa!
10 ⲓ̅ ⲙⲱⲥⲏⲥ ⲅⲁⲣ ⲁϥϫⲟⲟⲥ ϫⲉ ⲙⲁⲧⲁⲓ̈ⲉⲡⲉⲕⲉⲓⲱⲧ ⲛⲙ̅ⲧⲉⲕⲙⲁⲁⲩ ⲁⲩⲱ ⲡⲉⲧⲛⲁϫⲓϣⲁϫⲉ ⲉϥϩⲟⲟⲩ ⲛ̅ⲥⲁⲡⲉϥⲉⲓⲱⲧ ⲏ ⲧⲉϥⲙⲁⲁⲩ ϩⲛ̅ⲟⲩⲙⲟⲩ ⲙⲁⲣⲉϥⲙⲟⲩ.
Mojżesz przekazał wam od Boga prawo: „Szanuj rodziców!”. Powiedział również: „Kto znieważa ojca lub matkę, musi umrzeć”.
11 ⲓ̅ⲁ̅ ⲛ̅ⲧⲱⲧⲛ̅ ⲇⲉ ⲧⲉⲧⲛ̅ϫⲱ ⲙ̅ⲙⲟⲥ ϫⲉ ⲉⲣϣⲁⲛⲡⲣⲱⲙⲉ ϫⲟⲟⲥ ⲙ̅ⲡⲉϥⲉⲓⲱⲧ ⲏ ⲧⲉϥⲙⲁⲁⲩ ϫⲉ ⲕⲟⲣⲃⲁⲛ. ⲉⲧⲉⲡⲁⲓ̈ ⲡⲉ ϫⲉ ⲟⲩⲇⲱⲣⲟⲛ ⲡⲉ ⲉⲕϣⲁⲛϯϩⲏⲩ ⲙ̅ⲙⲟϥ ⲉⲃⲟⲗ ⲛ̅ϩⲏⲧ
Natomiast wy uważacie za normalne, gdy ktoś zaniedbuje swoich rodziców będących w potrzebie, tłumacząc się: „Niestety, nie mogę wam pomóc, bo przecież to, co miałem dla was, oddałem w darze Bogu do Jego świątyni”.
I nie pozwalacie mu już nic uczynić dla ojca i matki.
13 ⲓ̅ⲅ̅ ⲉⲧⲉⲧⲛ̅ⲧⲥ̅ⲧⲟ ⲉⲃⲟⲗ ⲙ̅ⲡϣⲁϫⲉ ⲙ̅ⲡⲛⲟⲩⲧⲉ ϩⲛ̅ⲧⲉⲧⲛ̅ⲡⲁⲣⲁⲇⲟⲥⲓⲥ ⲛ̅ⲧⲁⲧⲉⲧⲛ̅ⲧⲁⲁⲥ ⲉⲧⲟⲟⲧⲟⲩ ⲁⲩⲱ ϩⲉⲛⲕⲉϩⲃⲏⲩⲉ ⲧⲏⲣⲟⲩ ⲉⲩⲧⲛ̅ⲧⲱⲛ ⲉⲛⲁⲓ̈ ⲧⲉⲧⲛ̅ⲉⲓⲣⲉ ⲙ̅ⲙⲟⲟⲩ.
Chcąc przestrzegać własnej tradycji, łamiecie Boże prawo. A jest to tylko jeden z wielu przykładów.
Następnie zawołał zgromadzonych i rzekł: —Słuchajcie wszyscy i postarajcie się to zrozumieć.
15 ⲓ̅ⲉ̅ ⲙ̅ⲙⲛ̅ⲗⲁⲁⲩ ⲉϥⲙ̅ⲡⲃⲟⲗ ⲙ̅ⲡⲣⲱⲙⲉ ⲉϥⲛⲁ ⲃⲱⲕ ⲉϩⲟⲩⲛ ⲉⲣⲟϥ. ⲉϥⲛⲁϣϫⲁϩⲙⲉϥ. ⲁⲗⲗⲁ ⲛⲉⲧⲛⲏⲩ ⲉⲃⲟⲗ ⲙ̅ⲡⲣⲱⲙⲉ. ⲛ̅ⲧⲟⲟⲩ ⲛⲉⲧϫⲱϩⲙ̅ ⲙ̅ⲡⲣⲱⲙⲉ.
Nie to, co w was wchodzi, może wam przynieść szkodę, lecz to, co z was wychodzi.
16 ⲓ̅ⲋ̅
Kto ma uszy do słuchania, niech słucha uważnie!
Gdy opuścił zgromadzonych i wszedł do domu, uczniowie zapytali Go o znaczenie słów, jakie właśnie wypowiedział.
18 ⲓ̅ⲏ̅ ⲛ̅ⲧⲟϥ ⲇⲉ ⲡⲉϫⲁϥ ⲛⲁⲩ ϫⲉ ⲛ̅ⲧⲱⲧⲛ̅ ϩⲱⲧⲧⲏⲩⲧⲛ̅ ⲧⲉⲧⲛ̅ⲟ ⲛ̅ⲁⲧϩⲏⲧ ϩⲓⲛⲁⲓ̈. ⲛ̅ⲧⲉⲧⲛ̅ⲛⲟⲉⲓ ⲁⲛ ϫⲉ ⲛ̅ⲕⲁ ⲛⲓⲙ ⲉϥⲙ̅ⲡⲃⲟⲗ ⲙ̅ⲡⲣⲱⲙⲉ ⲉϥⲛⲁⲃⲱⲕ ⲉϩⲟⲩⲛ ⲉⲣⲟϥ ⲛϥ̅ⲛⲁϣϫⲁϩⲙⲉϥ ⲁⲛ
—Wy też tego nie rozumiecie?—zapytał. —Czy nie pojmujecie, że to nie jedzenie was zanieczyszcza?
19 ⲓ̅ⲑ̅ ⲉⲃⲟⲗ ϫⲉ ⲛⲉϥⲃⲏⲕ ⲁⲛ ⲉϩⲟⲩⲛ ⲉⲫⲏⲧ. ⲁⲗⲗⲁ ⲉϩⲣⲁⲓ̈ ⲉⲑⲏ. ⲁⲩⲱ ϥⲃⲏⲕ ⲉⲃⲟⲗ ⲉⲡⲙⲁ ⲛ̅ⲣ̅ⲙⲏ ⲉϥⲕⲁⲑⲁⲣⲓⲍⲉ ⲛⲛ̅ϭⲓⲛⲟⲩⲟⲟⲙ ⲧⲏⲣⲟⲩ.
Przecież pokarm nie wchodzi do ludzkiego serca! Trafia tylko do żołądka, po czym zostaje wydalony. W ten sposób dał im do zrozumienia, że każdy rodzaj pożywienia uznaje za czysty.
Mówił też dalej: —Człowieka zanieczyszcza to, co z niego wychodzi.
21 ⲕ̅ⲁ̅ ⲉϥⲛⲏⲩ ⲅⲁⲣ ⲉⲃⲟⲗ ϩⲓϩⲟⲩⲛ ⲙ̅ⲡϩⲏⲧ ⲛ̅ⲣ̅ⲣⲱⲙⲉ ⲛ̅ϭⲓⲙ̅ⲙⲉⲩⲉ ⲉⲑⲟⲟⲩ ϩⲉⲛⲡⲟⲣⲛⲉⲓⲁ ϩⲉⲛϫⲓⲟⲩⲉ ϩⲉⲛϩⲱⲧⲃ̅ ϩⲉⲛⲙⲛⲧ̅ⲛⲟⲉⲓⲕ.
To w jego wnętrzu, w sercu, rodzą się bowiem złe myśli prowadzące do rozwiązłości, kradzieży, morderstw, niewierności małżeńskiej,
22 ⲕ̅ⲃ̅ ϩⲉⲛⲙⲛ̅ⲧⲙⲁⲓ̈ⲧⲟ ⲛ̅ϩⲟⲩⲟ. ϩⲉⲛⲡⲟⲛⲏⲣⲓⲁ. ⲟⲩⲙⲛⲧ̅ⲣⲉϥϫⲱϩⲙ̅. ⲟⲩⲃⲁⲗ ⲉϥϩⲟⲟⲩ. ⲟⲩⲙⲛⲧ̅ⲣⲉϥϫⲓⲟⲩⲁ. ⲟⲩⲙⲛⲧ̅ϫⲁⲥⲓϩⲏⲧ. ⲟⲩⲙⲛⲧ̅ⲁⲧϩⲏⲧ.
a także zachłanności, podłości, podstępów, rozpusty i zawiści.
Te wszystkie brudy pochodzą z ludzkiego serca i to one czynią człowieka nieczystym.
24 ⲕ̅ⲇ̅ ⲛ̅ⲧⲉⲣⲉϥⲡⲱⲱⲛⲉ ⲇⲉ ⲉⲃⲟⲗ ⲙ̅ⲡⲙⲁ ⲉⲧⲙ̅ⲙⲁⲩ ⲁϥⲃⲱⲕ ⲉϩⲣⲁⲓ̈ ⲉⲛⲧⲟϣ ⲛ̅ⲧⲩⲣⲟⲥ ⲛⲙ̅ⲥⲓⲇⲱⲛ ⲁⲩⲱ ⲛ̅ⲧⲉⲣⲉϥⲃⲱⲕ ⲉϩⲟⲩⲛ ⲉⲡⲏⲉⲓ ⲙ̅ⲡϥ̅ⲟⲩⲱϣ ⲉⲧⲣⲉⲗⲁⲁⲩ ⲉⲓⲙⲉ. ⲁⲩⲱ ⲙ̅ⲡⲉϥⲉϣϩⲱⲡ
Potem Jezus opuścił Galileę, udając się w okolice Tyru i Sydonu. Chociaż chciał utrzymać swoją obecność w tajemnicy, bardzo szybko—jak zwykle—rozeszła się wieść o Jego przybyciu.
25 ⲕ̅ⲉ̅ ⲁⲗⲗⲁ ⲛ̅ⲧⲉⲩⲛⲟⲩ ⲛ̅ⲧⲉⲣⲉⲥⲥⲱⲧⲙ̅ ⲉⲧⲃⲏⲏⲧϥ̅ ⲛ̅ϭⲓⲟⲩⲥϩⲓⲙⲉ ⲉⲩⲛ̅ⲧⲥ̅ⲟⲩϣⲉⲉⲣⲉ ⲙ̅ⲙⲁⲩ ⲉⲣⲉⲟⲩⲡⲛ̅ⲁ̅ ⲛ̅ⲁⲕⲁⲑⲁⲣⲧⲟⲛ ⲛⲙ̅ⲙⲁⲥ ⲁⲥⲉⲓ ⲁⲥⲡⲁϩⲧⲥ̅ ϩⲁⲣⲁⲧϥ̅
I przyszła do Niego kobieta, której córka była opanowana przez złego ducha. A ponieważ słyszała o cudach Jezusa, padła Mu do nóg
26 ⲕ̅ⲋ̅ ⲧⲉⲥϩⲓⲙⲉ ⲇⲉ ⲛⲉⲩϩⲉⲗⲗⲏⲛ ⲧⲉ ⲣ̅ⲣⲙ̅ⲧⲉⲫⲟⲓⲛⲓⲕⲏ ⲛ̅ⲧⲥⲩⲣⲓⲁ. ⲁⲩⲱ ⲁⲥⲥⲉⲡⲥⲱⲡϥ̅ ϫⲉⲕⲁⲥ ⲉϥⲉⲛⲉϫⲡⲇⲁⲓⲙⲟⲛⲓⲟⲛ ⲉⲃⲟⲗ ϩⲓⲧⲉⲥϣⲉⲉⲣⲉ
i błagała, aby uwolnił jej dziecko od demona. Była to Syrofenicjanka, a więc należała do pogan, których Żydzi mają w pogardzie.
27 ⲕ̅ⲍ̅ ⲡⲉϫⲁϥ ⲇⲉ ⲛⲁⲥ ϫⲉ ⲕⲁⲛ̅ϣⲏⲣⲉ ⲉⲧⲣⲉⲩⲥⲉⲓ ⲛ̅ϣⲟⲣⲡ̅. ⲛ̅ⲛⲁⲛⲟⲩⲥ ⲅⲁⲣ ⲁⲛ ⲉϫⲓ ⲙ̅ⲡⲟⲉⲓⲕ ⲛⲛ̅ϣⲏⲣⲉ ⲉⲛⲟϫϥ̅ ⲛ̅ⲛⲉⲩϩⲟⲟⲣ.
Jezus powiedział do niej: —Przede wszystkim pozwól Mi najpierw zadbać o własnych domowników—Żydów. Byłoby przecież niedobrze odbierać chleb dzieciom i rzucić go szczeniętom.
28 ⲕ̅ⲏ̅ ⲛ̅ⲧⲟⲥ ⲇⲉ ⲁⲥⲟⲩⲱϣⲃ̅ ⲉⲥϫⲱ ⲙ̅ⲙⲟⲥ ⲛⲁϥ ϫⲉ ⲥⲉ ⲡϫⲟⲉⲓⲥ. ⲛ̅ⲕⲉⲟⲩϩⲟⲟⲣ ϣⲁⲩⲟⲩⲱⲙ ⲉⲃⲟⲗ ϩⲛ̅ⲛ̅ⲥⲣⲉϥⲣⲓϥⲉ ϩⲁⲧⲉⲧⲣⲁⲡⲉⲍⲁ ⲛ̅ⲛ̅ϣⲏⲣⲉ.
—To prawda, Panie!—odpowiedziała. —Jednak nawet psy dostają resztki ze stołu, przy którym jedzą dzieci.
—Masz rację! Możesz wrócić do domu. Twoja córka jest zdrowa. Zły duch już z niej wyszedł—powiedział wtedy Jezus.
A gdy kobieta wróciła do domu, dziewczynka leżała spokojnie w łóżku, a po demonie nie było najmniejszego śladu.
31 ⲗ̅ⲁ̅ ⲛ̅ⲧⲉⲣⲉϥⲉⲓ ⲟⲛ ⲉⲃⲟⲗ ϩⲛ̅ⲛ̅ⲧⲟϣ ⲛ̅ⲧⲩⲣⲟⲥ. ⲁϥⲃⲱⲕ ⲉⲃⲟⲗ ϩⲓⲧⲛ̅ⲥⲓⲇⲱⲛ ⲉⲑⲁⲗⲁⲥⲥⲁ ⲛ̅ⲧⲅⲁⲗⲓⲗⲁⲓⲁ ϩⲛ̅ⲧⲙⲏⲧⲉ ⲛ̅ⲛ̅ⲧⲟϣ ⲛ̅ⲧⲇⲉⲕⲁⲡⲟⲗⲓⲥ
Z Tyru Jezus udał się do Sydonu, po czym przemierzając krainę Dekapolu wrócił znowu nad Jezioro Galilejskie.
Tam ludzie przyprowadzili do Niego człowieka, który był głuchoniemy. Wszyscy prosili, żeby położył na niego ręce i uzdrowił go.
33 ⲗ̅ⲅ̅ ⲛ̅ⲧⲉⲣⲉϥⲛ̅ⲧϥ̅ ⲇⲉ ⲉⲃⲟⲗ ⲟⲩⲧⲉⲡⲙⲏⲏϣⲉ. ⲁϥϫⲓⲧϥ̅ ⲉⲩⲥⲁ ⲁϥⲛⲉϫⲛⲉϥⲧⲏⲏⲃⲉ ⲉϩⲟⲩⲛ ⲉⲛⲉϥⲙⲁⲁϫⲉ. ⲁⲩⲱ ⲛ̅ⲧⲉⲣⲉϥⲛⲉϫⲧⲁϥ ⲉϩⲟⲩⲛ ⲉϩⲣⲁϥ ⲁϥϫⲱϩ ⲉⲡⲉϥⲗⲁⲥ
Odszedł więc z nim na bok, włożył palce w jego uszy i śliną zwilżył mu język.
Potem spojrzał w niebo, westchnął i rzekł do niego: —Effatha! (to znaczy: „Otwórz się!”).
I otworzyły się uszy tego człowieka i odzyskał słuch i normalną mowę.
36 ⲗ̅ⲋ̅ ⲁⲩⲱ ⲁϥϩⲱⲛ ⲉⲧⲟⲟⲧⲟⲩ ϫⲉⲕⲁⲁⲥ ⲛ̅ⲛⲉⲩϫⲟⲟⲥ ⲗ̅ⲗⲁⲁⲩ ϩⲟⲥⲟⲛ ⲇⲉ ⲁϥϩⲱⲛ ⲉⲧⲟⲟⲧⲟⲩ ⲛ̅ⲧⲟⲟⲩ ⲛ̅ϩⲟⲩⲟ ⲟⲛ ⲉⲩϯ ⲙ̅ⲡⲉϥⲥⲟⲉⲓⲧ
Jezus nie chciał, aby ktokolwiek z tłumu o tym rozpowiadał, lecz im surowiej zakazywał, tym bardziej to rozgłaszano.
37 ⲗ̅ⲍ̅ ⲁⲩⲱ ⲛⲉⲩⲣ̅ϣⲡⲏⲣⲉ ⲉⲙⲁⲧⲉ ⲉⲩϫⲱ ⲙ̅ⲙⲟⲥ ϫⲉ ⲕⲁⲗⲱⲥ ϩⲱⲃ ⲛⲓⲙ ⲁϥⲁⲁⲩ ϩⲱⲥⲧⲉ ⲛϥ̅ⲧⲉⲛ̅ⲕⲉⲁⲗ ⲥⲱⲧⲙ̅ ⲁⲩⲱ ⲛⲉⲙⲡⲟ ⲛϥⲧⲣⲉⲩϣⲁϫⲉ·
Wszyscy byli bowiem bardzo przejęci tym, co widzieli. Nieustannie powtarzali: —To, co On czyni, jest cudowne! Leczy nawet głuchoniemych!
