Preface
Read
+
Publisher
Nainoia, Inc.
PO Box 462, Bellefonte, PA 16823
(814) 470-8028
Nainoia Inc, Publisher
LinkedIn/NAINOIA-INC
Third Party Publisher Resources
Request Custom Formatted Verses
Please contact us below
Submit your proposed corrections
I understand that the Aionian Bible republishes public domain and Creative Commons Bible texts and that volunteers may be needed to present the original text accurately. I also understand that apocryphal text is removed and most variant verse numbering is mapped to the English standard. I have entered my corrections under the verse(s) below. Proposed corrections to the Polish Updated Gdansk Bible, Acts Chapter 9 https://www.AionianBible.org/Bibles/Polish---Polish-Updated-Gdansk/Acts/9 1) A Saul, dysząc jeszcze groźbą i [chęcią] mordu wobec uczniów Pana, poszedł do najwyższego kapłana; 2) I prosił go o listy do synagog w Damaszku, aby [mógł], jeśliby znalazł tam zwolenników tej drogi, zarówno mężczyzn, jak i kobiety, przyprowadzić ich związanych do Jerozolimy. 3) A gdy jadąc, zbliżał się do Damaszku, nagle olśniła go światłość z nieba. 4) Upadł na ziemię i usłyszał głos, który mówił do niego: Saulu, Saulu, dlaczego mnie prześladujesz? 5) Wtedy zapytał: Kim jesteś, Panie? A Pan odpowiedział: Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Trudno ci wierzgać przeciw ościeniowi. 6) A [Saul], drżąc i bojąc się, powiedział: Panie, co chcesz, abym zrobił? A Pan do niego: Wstań i idź do miasta, a [tam ci] powiedzą, co masz robić. 7) A mężczyźni, którzy byli z nim w drodze, stanęli oniemiali. Słyszeli bowiem głos, lecz nikogo nie widzieli. 8) I podniósł się Saul z ziemi, a gdy otworzył oczy, nikogo nie [mógł] widzieć. Wtedy wzięli go za rękę i zaprowadzili do Damaszku. 9) Trzy dni [nic] nie widział i nie jadł ani nie pił. 10) A w Damaszku był pewien uczeń, imieniem Ananiasz. I powiedział do niego Pan w widzeniu: Ananiaszu! A on odpowiedział: Oto ja, Panie. 11) A Pan [powiedział] do niego: Wstań i idź na ulicę, którą nazywają Prostą, i zapytaj w domu Judy o Saula z Tarsu, oto bowiem się modli. 12) I ujrzał w widzeniu człowieka imieniem Ananiasz, wchodzącego i kładącego na nim rękę, aby odzyskał wzrok. 13) Ananiasz zaś odpowiedział: Panie, słyszałem od wielu, ile złego wyrządził ten człowiek twoim świętym w Jerozolimie. 14) Tutaj także ma władzę od najwyższych kapłanów uwięzić wszystkich, którzy wzywają twego imienia. 15) Lecz Pan powiedział do niego: Idź, bo on jest moim wybranym naczyniem, aby zanieść moje imię do pogan, królów i synów Izraela. 16) Ja bowiem pokażę mu, jak wiele musi wycierpieć dla mego imienia. 17) Wtedy Ananiasz poszedł, wszedł do domu, położył na nim ręce i powiedział: Saulu, bracie, Pan mnie posłał – Jezus, który ci się ukazał w drodze, którą jechałeś – żebyś odzyskał wzrok i został napełniony Duchem Świętym. 18) I natychmiast spadły z jego oczu jakby łuski, i zaraz przejrzał, wstał i został ochrzczony. 19) A gdy zjadł, odzyskał siły. I Saul przebywał przez kilka dni z uczniami, którzy byli w Damaszku. 20) I zaraz w synagogach zaczął głosić Chrystusa, że on jest Synem Bożym. 21) A wszyscy, którzy go słuchali, ze zdziwieniem pytali: Czy to nie jest ten, który w Jerozolimie tępił tych, którzy wzywali tego imienia, i przybył tu po to, aby ich związać i zaprowadzić do naczelnych kapłanów? 22) A Saul coraz bardziej się wzmacniał i wprawiał w zakłopotanie Żydów, którzy mieszkali w Damaszku, dowodząc, że ten jest Chrystusem. 23) A po upływie wielu dni Żydzi postanowili go zabić. 24) Saul jednak dowiedział się o ich zasadzce. A strzegli bram we dnie i w nocy, aby go zabić. 25) Lecz uczniowie zabrali go w nocy i spuścili w koszu po sznurze przez mur. 26) A gdy Saul przybył do Jerozolimy, usiłował przyłączyć się do uczniów, ale wszyscy się go bali, nie wierząc, że jest uczniem. 27) Lecz Barnaba przyjął go, zaprowadził do apostołów i opowiedział im, jak [on] w drodze ujrzał Pana, który mówił do niego, i jak w Damaszku z odwagą głosił w imieniu Jezusa. 28) I przebywał z nimi w Jerozolimie. 29) Z odwagą też mówił w imieniu Pana Jezusa i rozprawiał z hellenistami, a oni usiłowali go zabić. 30) Bracia jednak dowiedzieli się o tym, wyprawili go do Cezarei i odesłali do Tarsu. 31) A tak kościoły w całej Judei, Galilei i Samarii cieszyły się pokojem, budując się i żyjąc w bojaźni Pańskiej, i rozrastały się przez pociechę Ducha Świętego. 32) I stało się, gdy Piotr odwiedzał wszystkich, że przyszedł też do świętych, którzy mieszkali w Liddzie. 33) Spotkał tam pewnego człowieka imieniem Eneasz, który był sparaliżowany i od ośmiu lat leżał w łóżku. 34) I powiedział mu Piotr: Eneaszu, Jezus Chrystus cię uzdrawia. Wstań i zaściel swoje [łóżko]. I natychmiast wstał. 35) A wszyscy mieszkańcy Liddy i Saronu widzieli go i nawrócili się do Pana. 36) Mieszkała też w Jafie pewna uczennica o imieniu Tabita, co znaczy Dorkas. Jej [życie] wypełnione było dobrymi uczynkami i udzielaniem jałmużny. 37) I stało się w tych dniach, że zachorowała i umarła. Obmyto ją i położono w sali na piętrze. 38) A ponieważ Lidda leży blisko Jafy, gdy uczniowie usłyszeli, że jest tam Piotr, posłali do niego dwóch ludzi, prosząc, aby nie zwlekał z przyjściem do nich. 39) Wtedy Piotr wstał i poszedł z nimi, a gdy przyszedł, wprowadzili go do sali na piętrze. Obstąpiły go wszystkie wdowy, płacząc i pokazując tuniki i płaszcze, które Dorkas im robiła, gdy była z nimi. 40) A Piotr wygonił wszystkich, klęknął i modlił się. Potem zwrócił się do zmarłej i powiedział: Tabito, wstań! A ona otworzyła oczy i zobaczywszy Piotra, usiadła. 41) [On] podał jej rękę i podniósł ją, a zawoławszy świętych i wdowy, pokazał ją żywą. 42) I rozniosło się to po całej Jafie, i wielu uwierzyło w Pana. 43) Piotr zaś został przez wiele dni w Jafie u niejakiego Szymona, garbarza. Additional comments?
Refresh Captcha
The world's first Holy Bible un-translation!